facebook rss

Podróże poza dojo

Home  >  Ameryka Północna • USA  >  Tydzień na Alasce – Anchorage
Ameryka PółnocnaUSA

Tydzień na Alasce – Anchorage

Dojoman Posted on2019-08-25 Alaska Leave a Comment 842 Views

Stolica Alaski – Anchorage to zazwyczaj pierwszy punkt wyjazdów do tego stanu USA. Częste połączenia lotnicze z Seattle pozwalają nawet na wizytę na weekend. Mi się udało znaleźć trochę więcej czasu i spędziłem tydzień na Alasce.

Transport do Anchorage

Zdecydowanie lotniczy – z Seattle liniami Alaska Airlines. Lot trwał około 3.5h i warto usiąść po prawej stronie samolotu aby już podczas samej podróży podziwiać widoki m.in. lodowce.

Lot do Anchorage - widok lodowców
Lodowce widoczne z samolotu

W samym mieście raczej piechotą lub uberem. Linie autobusowe istnieją, ale nie widziałem ich zbyt często. Jednakże zapewne są najtańszym środkiem lokomocji do poruszania się po mieście. Uber jest zdecydowanie drogi, nawet w porównaniu do San Francisco!

Atrakcje w Anchorage

Nie ukrywam, że moim głównym celem była obserwacja wędrujących łososi. Jednakże koniec sierpnia nie należy do najlepszych terminów. Mimo wszystko nadal liczba tych ryb robi wrażenie i całkowicie wróciłem zadowolony z wyjazdu. Samo Anchorage to nie duże miasto, które można obejść w jeden dzień. Opustoszałe (jak się później okazało, tak po prostu wygląda Alaska), z kilkoma muzeum oraz punktami widokowymi.

Anchorage - Visitor Center
Klimatyczne centrum informacji turystycznej

Nie można pominąć Resolution Park – punktu widokowego gdzie znajduje się pomnik kapitana Cook’a ale również przede wszystkim z którego istnieje możliwość wypatrzenia wielorybów. Nie miałem tyle szczęścia (również przez niski stan wody).

Widok na Zatokę Cook’a

Będąc na jetlag postanowiłem jak najwięcej spędzać na świeżym powietrzu. Tym razem nie udałem się do żadnego muzeum, zoo itp. Skupiłem się na faunie w pobliskiej rzece 😉

Ship Creek Overlook Park

Ship Creek to popularne miejsce skąd można podziwiać łososie. Jak się okazało, Anchorage to od 1969 roku miasto bliźniacze Chitose (Hokkaido, Japonia), które odwiedziłem miesiąc wcześniej podczas mojej podróży do Dalekiej Azji!

Niski stan wody – ale na rękę ciężko złapać łososia 😉
Anchorage - złowione łososie
Połów dwóch wędkarzy – maks 3 sztuki per osoba dziennie

Na miejscu można wypożyczyć potrzebny sprzęt do połowu ryb oraz wykupić niezbędną licencję (25$ za dzień).

Kilka łososi..

Nie widziałem żadnego dzikiego zwierza w mieście, pomimo, iż często spotykane są łosie a nawet czarne niedźwiedzie.

Podsumowanie

Anchorage jako miejsce walki z jetlagiem sprawdzi się, ale jednak nie dłużej niż 2 dni. Jest to raczej baza noclegowa dla różnego rodzaju wyjazdów jedno-dwu dniowych po okolicach. Ze stolicy Alaski organizowanych jest wiele wycieczek np. na lodowce itp.

Myślę, że jeszcze raz zawitam do Anchorage, ale zapewne w czerwcu, tylko na połów łososi 😉

Previous Article Tydzień na Alasce – plan wyjazdu
Next Article Tydzień na Alasce – Talkeetna

Podobne posty

  • Tydzień na Alasce – dzień w Fairbanks

    2019-10-01
  • Tydzień na Alasce – 2 dni w Denali

    2019-09-15
  • Tydzień na Alasce – Talkeetna

    2019-09-15
  • Tydzień na Alasce – plan wyjazdu

    2019-08-25

Leave a Reply

Anuluj pisanie odpowiedzi

Ostatnie wpisy

  • Podróżnicze podsumowanie 2019
  • Statusowy podróżnik – zmiany w Miles and More od 2021
  • Statusowy podróżnik – pierwsza klasa za mile Miles&More?
  • Milford Sound – malownicza zatoka w Nowej Zelandii
  • Pobyt na Mykonos w październiku

Najnowsze komentarze

  1. Mariusz - Nowa Zelandia 2017 – Plan Wyjazdu
  2. janusz - Nowa Zelandia 2017 – Plan Wyjazdu
  3. Aga - Podróżnicze podsumowanie 2019
  4. Mariusz - Statusowy podróżnik – zmiany w Miles and More od 2021
  5. Kwiek - Statusowy podróżnik – zmiany w Miles and More od 2021
© Copyright 2018-2019 - No Matter The Distance