Efektywne wykorzystanie mil można podzielić na dwie kategorie:
- wysokość dopłat do nagrody
- ilość mil z którymi należy się pożegnać
Lufthansa lubi “zdzierać” z dodatkowych opłat, które należy uiścić podczas rezerwacji biletu nagrody za mile. Na poniższym zrzucie przykład – połączenie Warszawa – Sydney z przesiadką w Niemczech oraz Singapurze. Różnica między nimi jest taka, że trasa Niemcy-Singapur realizowana jest przez Lufthansę lub Singapore Airlines. Mniej istotna w tym przypadku jest różnica lotnisk – Frankfurt vs Monachium. Jak zwrócicie uwagę, różnica w dopłatach wynosi ponad 600zł! Za co? Wylot jak i przylot do Sydney jest dokładnie o tej samej godzinie… Nie wiem, być może Lufthansa leci specjalnym torem powietrznym 😉 lub korzysta z napędu antygrawitacyjnego i w praktyce lot trwa dużo krócej, a reszta to iluzja? 😉

Sposoby na dobre wykorzystanie mil
W celu efektywnego wykorzystywania mil w Miles&More należy kierować się kilkoma podstawowymi nawykami 😉
Grupa Lufthansa
- Z zasady unikamy biletów nagród grupy Lufthansa, czyli niemieckiej przedstawicielki, Austrian, Swiss. Dopłaty do nagród są, lekko mówiąc przesadzone.

- Bilety na linie z grupy Lufthansy rezerwujemy z wylotami spoza EU. Najlepiej z Brazylii lub Hongkongu gdzie prawnie linie lotnicze nie mogą zbytnio szaleć z dopłatami…



LOT i SAS – jedne z najbardziej efektywnych
- Korzystamy z usług LOT — nasz przewoźnik racjonalnie pobiera dodatki do biletów nagród i jest to jeden z efektywniejszych sposobów na wykorzystanie mil.


- Korzystamy z usług SAS — mają niskie dopłaty do nagród (przebijają ww. LOT), choć ciężko znaleźć dostępność w klasie innej niż ekonomiczna.

Inne linie lotnicze do efektywnego wykorzystania mil Miles & More
- Loty do/z Singapuru liniami Singapore Airlines. Zazwyczaj są niskie dopłaty i warto się nimi “przelecieć” 🙂

- Loty krajowe w USA – dopłata jest stała i wynosi 5.60$ per segment.

- Podróże liniami Avianca, ANA oraz Asiana.
- Loty Air New Zealand — zazwyczaj ciężko znaleźć coś lepszego niż klasa ekonomiczna, ale nadal warto. Zwłaszcza że NZ lata na różnego rodzaju wysepki gdzie bilety w klasie ekonomiczne są kosztowne. Loty krajowe nie mają dopłat!

- Loty krajowe w Japonii — są lepsze programy do wykorzystania na przeloty w obrębie Kraju Kwitnącej Wiśni, jednakże nadal może być opłacalnym wykorzystać mile ze względu na wysokie ceny lotów pomiędzy japońskimi miastami — dopłaty rzędu max. ~20zł per segment!

- Rezerwujemy klasę pierwszą, jeżeli nas stać (mile). Nawet w przypadku grupy Lufthansy dopłaty nie są takie straszne przy samej wartości kabiny, którą będziemy mogli polecieć! Niestety coraz mniej linii lotniczych posiada klasę pierwszą lub udostępnia ją za mile w Miles&More (np. Singapore Airlines pozwala rezerwować tylko członkom swojego programu lojalnościowego a Swiss tylko statusowym pasażerom przynajmniej Senator).
- Jeżeli nie planujemy wykorzystać przerw w podróży (ang. stopover, możliwych przy biletach w obie strony) to zazwyczaj rezerwacja podróży jako dwa bilety w jedną stronę każdy jest tańsze zarówno pod względem mil, jak i dopłat.
Uwaga: powyższe zrzuty zostały wykonane kiedy 1$ wynosił 3.87zł. Ropa jest rozliczana w dolarach (przynajmniej na razie) to i dopłaty do biletów również 😉
Efektywne wykorzystanie mil to również promocje linii lotniczych
Dodatkowo są “promocje” na bilety-nagrody i są to całkiem niezłe sposoby na efektywniejsze wykorzystanie uciułanych mil:
- Najmilsze poniedziałki w wydaniu LOT’u – np. Warszawa-Tokio w obie strony za 35 000 mil zamiast 80 000 w klasie ekonomicznej.
- Przeceny grupy Lufthansy gdzie np. za klasę biznes do USA zamiast 112 000 mil płacimy 55 000mil. Nadal dopłaty będą większe niż w LOT-cie, ale niższa stawka oraz klasa rekompensować powinny “kaca”.
Dodatkowe stopovery oraz przesiadki
Warto pamiętać o możliwych transferach i stopoverach w biletach w obie strony pomiędzy dwoma regionami. Np. bilet LOT-em z Warszawy do Tokio Narity standardowo kosztuje 80 000 mil w klasie ekonomicznej. Rezerwując takie bezpośrednie połączenie, odwiedzimy tylko Japonię. Możemy jednak rozbudować takie połączenie o dodatkowe przystanki, nie zmieniając przy tym wysokości wymaganych mil, jedynie ulegną zmianie dopłaty (w zależności od linii lotniczych, które zaangażujemy). Zatem przykładowo:
WAW-NRT-WAW możemy zamienić na WAW-ICN (stop)-NRT (tutaj cel naszej wyprawy) – PEK (stop) -WAW
Powyższa trasa pozwala na:
- dłuższe zwiedzanie Korei Południowej (lądowanie w Seulu) na dłużej niż 24h (np. tydzień)
- dłuższe odwiedziny Tokio (cel naszej wyprawy, np. miesiąc)
- wizytę w Chinach (lądowanie w Pekinie) na dłużej niż 24h (np. 72h aby nie musieć wyrabiać kosztownej wizy)
To nie wszystko – nadal możemy rozbudować naszą podróż o dwie przesiadki (po jednej w każdą stronę, ale nie dłuższe niż 24h każda). Przykładowo nasza trasa może wyglądać:
WAW-ICN-TPE-NRT NRT-HKG-PEK-WAW
Powyższa trasa pozwala dodatkowo na:
- krótsze odwiedziny Tajwanu (Tajpej)
- krótsze odwiedziny Hongkongu
Dokładnie na tej zasadzie zbudowałem podróż do dalekiej Azji tutaj. Jest to efektywne wykorzystanie mil na bilet, który za $ może być mało opłacalny..
Korzyści statusu Senator
W przypadku posiadania statusu Senator w Miles&More warto rozważyć moim zdaniem wykorzystanie 50% zniżki stawki milowej dla osoby towarzyszącej podczas budowania podróży dookoła świata. Zniżka ta jest dostępna tylko dla linii zrzeszonych w Miles&More. Mi chodzi po głowie pierwsza klasa (lub biznes) z/do Hongkongu do/z Brazylii przez Frankfurt/Monachium lub Zurych (bilet tzw. 3 regiony). Zamiast 2 x 155 000 mil, należy uiścić “tylko” 155 000 + 77 500. W pakiecie dwa długie loty w pierwszej klasie np. na pokładzie Lufthansa oraz Swiss. W tym możliwość spędzenia miło czasu w salonikach pierwszej klasy we Frankfurcie/Monachium lub Zurychu 😉 No i tak jak wspomniałem – Senator może zarezerwować pierwszą klasę w Swiss – czy warto, zdania są podzielone…
W biznes klasie również można wytrzymać taką podróż 😉 – koszt 97 000 + 48 500.

Należy pamiętać, iż wszystkie mniej “standardowe” bilety nie są możliwe do rezerwacji poprzez stronę Miles&More. Należy dzwonić na infolinię i to najlepiej niemiecką lub amerykańską. Niestety polska infolinia nie zawsze jest w stanie pomóc (np. brak widoczności konkretnego połączenia pomimo występowania na stronie Miles&More).
Podsumowanie
Nie ulega wątpliwości, że przeloty w klasach premium (od biznes po pierwszą) to jeden z najefektywniejszych sposobów na odchudzenie konta milowego. Lufthansa również to zauważyła i ostatnio zdewaluowała kolejny raz wartość mil — podniosła “ceny” na bilety-nagrody właśnie dla tych klas. Wcześniej podniosła opłaty do klas premium. Kiedyś nawet dla wylotów w Europie, dopłaty wynosiły podobnie do klasy ekonomicznej. Dzisiaj znacznie odbiegają.
Mimo wszystko na szczęście nadal jest kilka sposobów na efektywne wykorzystanie mil. Dodatkowo warto pamiętać, że mile (przynajmniej na razie) pozwalają zarezerwować bilet w ostatniej chwili lub w jedną stronę (np. nagła potrzeba) za taką samą stawkę milową, co w przypadku biletów za $ może być i jest zazwyczaj bardzo kosztowne.
Świetny post! Dopłata do klasy ekonomicznej 1000 zł nie jest chyba dużo?
To zależy dla kogo 🙂 ale z punktu widzenia wartości takiego przelotu – średnio opłacalne lekko rzecz ujmując. Bilety np. do Japonii w okolicach 2000zł nie są rzadkością. Rezerwując bilet nagrodę z dopłatami grubo ponad 1000zł nie wykorzystujemy wartości przeznaczonych mil. Osobiście wyceniam jedną mile na 2 grosze czyli standardowy bilet w klasie ekonomicznej (80 000 mil) to 1600zł. Im mniejsze dopłaty tym wartość mil wykorzystanych jest większa. No chyba, że wkrótce mają wygasnąć mile, to wtedy każda oszczędność jest efektywna 🙂
A są jakieś sposoby na dozbieranie kilku brakujących mil lub dopłaty?
Zbieranie mil “pozalotniczo” (ich sprzedaż przez linie lotnicze różnym partnerom) jest bardzo popularna. Rezerwacje hoteli, wynajem aut lub różnego rodzaju promocje pozwalają podróżować samolotem za mile nawet wcześniej nim nie latając za $ 😉
Do biletu-nagrody nie można “dopłacić”. Istnieje za to możliwość wykorzystania częściowego mil podczas płatności za zwykły bilet, ale jest to najgorsza z możliwych opcji.
Czy bilet nagrody można anulować/zmienić?
Tak. Mile są zwracane jednak jest opłata za zmianę/anulowanie biletu. 50 Euro lub 200zł w zależności od infolinii, z której skorzystamy.